W sobotę 11 października przypada wspomnienie właśnie Jana XXIII, nazajutrz zaś, w niedzielę, Dzień Papieski, który w tym roku przeżywamy pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok Nadziei”. Z pewnością obaj ci papieże mają ze sobą wiele wspólnego. O wiele więcej niż to, że drugi beatyfikował pierwszego, a kanonizowani zostali w tym samym dniu, podczas jednej uroczystości.
Gdy ktoś patrzy na ciebie krzywo, bo masz niewłaściwą metkę na spodniach, to unikaj go nie dlatego, że ma zły gust, raczej dlatego, że o życiu nie wie nic.
Maryja w tragicznych sytuacjach, w których znajduje się ludzkość, woła zazwyczaj nie tylko o pokój, ale i o modlitwę. Najczęściej różańcową.
„Jeśli sprawa jest wielka – wymaga wielkich ludzi” – z „Dialogów filozoficznych” świętego Augustyna.
Nie sądzę, by udało mi się wymienić jednym tchem wszystkich pisarzy, których cenię, ale gdyby ktoś mnie mocno „przycisnął”, to przynajmniej pośród tych piszących o duchowości znalazłbym swoją pierwszą trójkę.
Jeden z najbardziej znanych profesorów zajmujących się tematyką szczęścia, Arthur Brooks, stwierdził niedawno, że najważniejsze lekcje, których udziela się dzieciom, to te niewypowiadane.
Nieznajomość prawa szkodzi – ignorantia iuris nocet – tak to ujęli starożytni i do dzisiaj zostało.
W swojej „Etyce Solidarności” ksiądz Józef Tischner napisał, że podstawą i źródłem solidarności „jest to, o co każdemu człowiekowi naprawdę w życiu chodzi”.
Czytając dziś w polskich mediach ostatnie „rewelacje” dotyczące niektórych instytucji – czy to państwowych, czy kościelnych – można się poczuć jak kosmita.
Nie wydaje się, aby młodość szła w parze z naturalną pobożnością.
Pobieranie listy