– Nawet jeżeli jest ścieżka rowerowa, to jest ona połączona z chodnikiem i najczęściej dość niespodziewanie się kończy, ale nie zjazdem na ulicę. Co mam, jako rowerzysta zrobić? Zniknąć? Czy teleportować się na ulicę? – pyta z ironią Wojtek Grela.
Zapaleńcy w różnym wieku spotykają się żeby pokazać, że rower to jest to!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.