Matka kościołów naszej diecezji świętuje, a wraz z nią kandydaci przygotowujący się do Bożej Posługi
- Kościołem będziemy tylko wtedy, kiedy tę świątynię wypełniać będzie nasza nieustanna modlitwa – przekonywał biskup diecezjalny Edward Dajczak, który 25 października przewodniczył Mszy św. z okazji kolejnej rocznicy poświęcenia koszalińskiej katedry.
Msza św., była także okazją do przyjęcia dziesięciu kandydatów do diakonatu i prezbiteratu. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego kandydatura to liturgiczny obrzęd dopuszczenia, podczas którego alumn, po uprzednim zwróceniu się na piśmie do władzy kościelnej i po przyjęciu jego prośby, publicznie deklaruje zamiar przyjęcia święceń, a władza publicznie zamiar ten przyjmuje. Od strony alumna jest to ogłoszenie swego pragnienia przyjęcia święceń diakonatu i prezbiteratu, zaś od strony władzy to potwierdzenie jego dojrzałości oraz posiadania wymaganych prawem uzdolnień.
Biskup wyraził obawę, że jeżeli zabraknie ludzi wiary, to stojąca w centrum miasta katedra stanie się zwykłym obiektem do zwiedzania. - Trzeba, więc dokonać zmiany, żeby Kościół Kultury Chrześcijańskiej stał się Kościołem Misyjnym, a to wymaga radykalnego nawrócenia duszpasterskiego. Módlmy się za tych młodych, aby wypełnił ich ogień Bożej Miłości, żeby mieli siłę do głoszenia Ewangelii – mówił bp. Dajczak o kandydatach.