Dziewięć miast, wiele godzin modlitwy, ponad 4 tys. uczestników. To liczbowy bilans zakończonej IV edycji czuwań.
Już od kilku lat ta forma duchowego przygotowania do świąt Bożego Narodzenia zyskuje w naszej diecezji coraz więcej zwolenników. Okazuje się, że wielu młodych ludzi bardzo poważnie traktuje swoją wiarę i ‒ mimo nawału zajęć ‒ znajduje czas na wspólną modlitwę.
W tym roku czuwania rozpoczęły się 7 grudnia w Kołobrzegu, a zakończyły 22 grudnia w Pile i w Ustce. Po drodze były jeszcze parafie w Szczecinku, Świdwinie, Miastku, Słupsku, Białogardzie i w Koszalinie.
Poprosiliśmy o podsumowania tegorocznej edycji ks. Andrzeja Zaniewskiego, diecezjalnego duszpasterza młodzieży, i bp. Edwarda Dajczaka.
Swoimi spostrzeżeniami dzieli się ks. Zaniewski:
ks. Andrzej Zaniewski o Adwentowych Czuwaniach Młodych
ks. Wojciech Parfianowicz/GN
Bp Edward Dajczak wskazuje na dwa ważne zjawiska, które ujawniają czuwania:
Bp Edward Dajczak o Adwentowych Czuwaniach Młodych ‒ cz. I
ks. Wojciech Parfianowicz/GN
Co oznacza hasło IV edycji "Daj się zaskoczyć"?:
Bp Edward Dajczak o Adwentowych Czuwaniach Młodych ‒ cz. II
ks. Wojciech Parfianowicz/GN
Biskup wyjaśnia jeden z ważnych celów organizowania w naszej diecezji adwentowych czuwań:
Bp Edward Dajczak o Adwentowych Czuwaniach Młodych ‒ cz. III
ks. Wojciech Parfianowicz/GN