Robią na drutach, wyklejają karki słonecznikiem, a przede wszystkim świetnie się bawią. Kiedy trzeba, potrafią się skupić i pomodlić.
Coraz więcej dzieci i młodzieży z naszej diecezji decyduje się na rekolekcje w czasie ferii. Bo na turnusy organizowane przez Ruch Światło–Życie i Ruch Szensztacki nuda nie ma wstępu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.