W Środę Popielcową w słupskim kościele Mariackim bp Edward Dajczak zainaugurował ewangelizację trzech największych miast diecezji.
Ten dzień dla naszej diecezji, ciągle jeszcze kontynuującej otwarcie serc na powiew Ducha Świętego, który musnął nas trochę swoją miłością, kiedy świętowaliśmy 40-lecie, otwiera czas głoszenia Ewangelii w sposób jeszcze bardziej radykalny niż dotychczas, z większą jeszcze gorliwością. „Miasto dla Jezusa” – to hasło będziemy powtarzać od dzisiaj wciąż w Słupsku, Pile i Koszalinie.
Miasto dla Jezusa to znaczy nasze serca dla Jezusa – mówił podczas Mszy św. bp Edward Dajczak. Adresatami akcji mającej obudzić mieszkańców trzech największych miast diecezji są nie tylko ci, którym daleko do Kościoła. – Żeby trafiła do tych, których tu nie ma, ktoś musi ich tu przyprowadzić. Ktoś musi mieć odwagę pójść i wziąć go za rękę. W tym zmasowanym ataku na Kościół, którego doświadczamy, jakbyśmy się trochę skurczyli, mówili: „przepraszam, że jestem wierzący”. Ewangelizacja ma nam wrócić odwagę wiary – tłumaczy biskup i wyjaśnia, że nowa ewangelizacja to nowy styl, większy zapał i zaangażowanie do posług, zarówno duchowieństwa, jak i świeckich.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się