Ponad 800 zdjęć od 116 młodych fotografów wpłynęło na tegoroczną edycję Międzyszkolnego Konkursu Fotografii Dziecięcej, organizowanego przez koszalińską Szkołę Podstawową nr 7. Impreza od 10 lat cieszy się niesłabnącą popularnością.
6805 zdjęć od ponad tysiąca młodych adeptów fotografii to bilans dziesięciu lat istnienia konkursu. Zaczęło się od zaproszenia własnych uczniów do szkolnych zmagań ze sztuką podpatrywania świat przez obiektyw. – Nie przewidywałyśmy nawet, że wszystko się tak potoczy: ani że nabierze takiego rozmachu, ani że będzie trwało tak długo – przyznają Małgorzata Theis i Bogusława Kaczkan, pomysłodawczynie i organizatorki konkursu. Jak wyjaśniają nauczycielki, celem konkursu było zainteresowanie dzieci fotografią i stworzenie im możliwości, by spróbowały w ten sposób wyrazić siebie, swój świat i swoje dziecięce marzenia.
Pomysł chyba spodobał się małym artystom, a także ich rodzicom i nauczycielom. Konkursowe prace napływają nie tylko z koszalińskich podstawówek, ale także z Kołobrzegu, Rosnowa, Sarbinowa czy Sianowa.
Do udziału w konkursie udało się zaprosić profesjonalnych fotografów, którzy fachowym okiem oceniają prace dzieci. Nie brakuje także sponsorów, którzy chcą nagradzać małych fotografików.
W tym roku wśród uczniów klas młodszych bezapelacyjnie najlepsze zdjęcie przysłał Oliwier Kabata ze Szkoły Podstawowej nr 9 w Koszalinie, w kategorii klas IV-VI pierwsza nagroda przypadła także koszaliniance, Aleksandrze Majewskiej ze Szkoły Podstawowej nr 1.
Od kilku lat przedsięwzięciu patronuje również nasza redakcja. Nagrodę „Gościa koszalińsko-kołobrzeskiego” przyznaliśmy Szymonowi Ołtarzewskiemu ze Szkoły Podstawowej Integracyjnej nr 21 w Koszalinie.
Pierwszoklasista, który najchętniej fotografuje pożyczanym od taty aparatem, przekonuje, że do zrobienia dobrego zdjęcia wcale nie potrzeba nadzwyczajnej scenerii. Fotografia, którą nagrodziliśmy przedstawia to, co Szymon codziennie ogląda ze swojego balkonu. – Wystarczyło poczekać na dobre światło i uchwycić obraz w kadrze – przekonuje.