Nocują w altankach, na dworcach kolejowych i w pustostanach, szukają schronienia w noclegowniach i ogrzewalniach. Miesiąc temu policzono bezdomnych w całej Polsce.
Z inicjatywy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, pod nadzorem wojewodów ogólnopolskie liczenie zostało przeprowadzone w nocy z 7 na 8 lutego.
Policjanci, strażnicy miejscy i gminni, pracownicy socjalni oraz wolontariusze sprawdzali ogródki działkowe, dworce, noclegownie, ogrzewalnie, szpitale i inne miejsca, w których mogą przebywać bezdomni. W raporcie uwzględniono również bezdomnych przebywających w mieszkaniach chronionych, hospicjach, zakładach karnych czy aresztach śledczych.
Jak podał wczoraj urząd marszałkowski w województwie zachodniopomorskim ich liczba wyniosła 2791 osób: 2092 mężczyzn, 482 kobiety i 217 dzieci.
Pierwsza próba określenia liczby osób bezdomnych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej została przeprowadzona w 2010 r. Ponieważ bezdomność jest zjawiskiem dynamicznym, na który wpływ ma wiele czynników, podjęto decyzję o wykonywaniu badań cyklicznie co 2 lata. W trakcie badania przeprowadzano ankiety, które przekazane zostaną do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. – Określenie liczby osób bezdomnych jest wstępem do podjęcia działań mających na celu ograniczenie negatywnych skutków bezdomności – wyjaśnia Jakub Gibowski z Centrum Prasowego Wojewody.