Rozbroili port w Ustce

Nurkowie minerzy zakończyli operację rozminowania portu w Ustce. Wszystko po to, by turyści mogli bezpiecznie wypoczywać, a kutry bez obaw zawijać do przystani.

Jacek Cegła

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski15/2013

dodane 11.04.2013 00:00
0

Obombowej akcji głośno było w całej Polsce. Przypomnijmy: na dwa niewypały natrafili przypadkiem robotnicy pogłębiający kanał portowy. Ekspertyza wykazała, że były to niemieckie bomby głębinowe DM-11, zawierające po 100 kg trotylu. Niewypały zdetonowali na podusteckim poligonie saperzy Marynarki Wojennej. – Z takimi pozostałościami po II wojnie światowej nie ma żartów – tłumaczy kmdr Andrzej Walor, szef Inżynierii Morskiej Dowództwa Marynarki Wojennej. – Mimo upływu czasu trotyl nie traci swoich wybuchowych właściwości. Gdyby doszło do eksplozji, zagrożone byłyby budynki w promieniu 250–300 metrów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy