Mniej niż 25 z 1440

Żywy Różaniec. W zdrowiu, chorobie, za młodu czy w jesieni życia. W domu, autobusie, w drodze do pracy, na wakacjach. Tę modlitwę można odmawiać po prostu zawsze i wszędzie.

ks. Wojciech Parfianowicz

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 20/2013

dodane 16.05.2013 00:00
0

Dawno w tym kościele Różaniec nie brzmiał tak pięknie. Jesteście modlitewną husarią, której nikt i nic się nie oprze – powiedział bp Edward Dajczak 11 maja do uczestników I Diecezjalnej Pielgrzymki Żywego Różańca. Rzeczywiście, gdy ponad 1800 osób zgromadzonych w skrzatuskiej świątyni i wokół niej rozpoczęło rytmiczne „Zdrowa, Maryjo”, ciarki szły po plecach. Przecież aż tylu ludzi naraz nie może się mylić. To chyba jednak coś więcej niż klepanie paciorków.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy