Zbliżają się wakacje. To mój ulubiony czas w roku.
Po sześciu, czasami więcej miesiącach zimna przychodzi upragnione ciepło. Zawsze mam nadzieję na upały, które uwielbiam. Jest to także czas, kiedy nadmorskie miejscowości zaczynają tętnić życiem. Wystarczy wyjść na ulicę, żeby spotkać interesujących ludzi i usłyszeć ciekawą historię. Tak było w przypadku Hanzeatyckiego Targu Solnego, na który zabierze Państwa Karolina Pawłowska na ss. IV–V. Zapraszam do lektury!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.