Wyruszyła pielgrzymka motoparalotniowa ze Skrzatusza do Częstochowy.
Jest ich na razie 17. We wtorek 9 lipca wylecieli wczesnym rankiem z pilskiego lotniska.
Dzień wcześniej wieczorem uczestniczyli we Mszy św. w skrzatuskim sanktuarium.
Chcą na swoich motoparalotniach dolecieć na Jasną Górę pod hasłem "Lot dla Życia". Ostatecznie może ich być nawet 30.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest mieszkaniec Piły Piotr Kucharski. - Pomyślałem sobie, że dobrze by było zrobić pielgrzymkę do Częstochowy na motoparalotniach. Tego jeszcze nie było. Ale nie chciałem, żeby to był po prostu zwykły przelot, bo fajnie jest się przelecieć przez Polskę - zastrzega. Stąd pomysł promowania przy okazji idei ochrony życia.
Uczestnicy pielgrzymki podczas międzylądowania w Licheniu będą np. zbierać podpisy pod europejską inicjatywą "Jeden z nas".
W Częstochowie zorganizowali spotkanie otwarte z Tomaszem Terlikowskim. Podczas całej pielgrzymki modlą się w intencji poszanowania życia w Polsce i na całym świecie.
Pielgrzymi w akcji. Piotr Kucharski - Powiedziałem o tym pomyśle moim kolegom paralotniarzom i oni też bardzo się zapalili. Jest to nasza pasja i pomysł się spodobał. Zastrzegłem, że to jest pielgrzymka, że lecimy do Matki Bożej, modlimy się po drodze i lecimy w konkretnym celu. Zgodzili się - opowiada pilanin.
- Modlić można się przecież na wiele sposobów, także tym, co jest naszą pasją. I właśnie naszą pasję chcemy ofiarować Panu Bogu - dodaje.
We wtorek wieczorem pielgrzymi dotarli na Pola Lednickie. Nie kryli zmęczenia, ale i radości. Przed nimi jeszcze wiele godzin lotu. Dalsza trasa przebiega następująco:
Środa (10 lipca) - z Lednicy w do Lądu z postojem w Licheniu.
Czwartek (11 lipca) - z Lądu do Kalisza.
Piątek (12 lipca) - z Kalisza do Wielunia.
Sobota (13 lipca) - z Wielunia do Częstochowy.
Trudno przewidzieć dokładne godziny startów i lądowań. Wiele zależy od pogody. W każdym miejscu docelowym pielgrzymi urządzają pokaz latania. Będą także chcieli przelecieć nad sanktuarium jasnogórskim.