Biskup diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej nie kryje radości z niedzielnej decyzji papieża Franciszka.
- Decyzję ojca świętego przyjąłem z ogromną radością i nadzieją. Myślę, że to dla naszego kraju i dla naszego Kościoła wielkie wyróżnienie, ale i wielkie wyzwanie. Oczywiście, jest jeszcze sporo czasu, ale na pewno czeka nas, także w naszej diecezji, porządna mobilizacja. Będziemy musieli pomyśleć o konkretnym przygotowaniu się na te wydarzenia - powiedział biskup.
- Myślę, że tego typu spotkania są bardzo potrzebne. Wielokrotnie otrzymuję sygnały od młodych ludzi, że dla nich bardzo ważny jest także ten wymiar ilościowy. Takie spotkania, w których biorą udział tysiące, a nawet miliony, dają możliwość poczucia się we wspólnocie, doświadczenia bliskiej obecności rówieśników, którzy też idą za Jezusem. Zresztą nie tylko młodzi ludzie, ale wszyscy potrzebujemy czasem zobaczyć, że nie jesteśmy sami, że Jezus wciąż pociąga wielu. Z pewnością to będą piękne dni. Zachęcam już do modlitwy za Światowe Dni Młodzieży w roku 2016 - dodał.