Mieszkańcy Koszalina, Sianowa i Mielna otworzyli swoje serca i portfele, żeby wspomóc Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego. Podczas tegorocznej zbiórki na cmentarzach padł rekord dotychczasowego kwestowania.
Nie najlepsza pogoda nie przeszkodziła ani wolontariuszom, ani darczyńcom. W sumie zebrano 81 tys. zł.
Na cmentarzu w Koszalinie uzyskano ponad 73 tysiące zł i 60 euro (wyjątkowo przez 2 dni), w Sianowie – blisko 5,6 tys. zł, a w Mielnie – ponad 1,9 tys. zł.
- W ubiegłym roku uzbieraliśmy podczas kwesty łącznie 67 984, 40 złotych. Pragniemy serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy rozumieją potrzebę idei hospicyjnej i niesienia pomocy osobom nieuleczalnie chorym – mówi Krzysztof Plewa, wiceprezes zarządu Hospicjum.
Dla każdego, kto wrzucił swój datek do puszki, kwestujący mieli specjalne znaczki - podziękowania.
Wolontariuszy i pracowników koszalińskiego Hospicjum w kwestowaniu wspierali parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele miejskich spółek i służb, dziennikarze oraz uczniowie – blisko pół tysiąca osób!
Wśród vipów największą skutecznością wykazały się Jadwiga Litwin i Krystyna Gasińska z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Do ich puszek trafiło blisko 2,8 tys. zł. Ponad 2 tys. mieli w swoich puszkach także Piotr Simiński, komendant koszalińskiej Straży Miejskiej i prezydent miasta Piotr Jedliński.
Akcję „Dar serca” dla koszalińskiego hospicjum zorganizowano po raz 9.
Obecnie pod opieką Hospicjum jest 46 pacjentów w opiece domowej i 17-stu na oddziale stacjonarnym.