Ponad 11 tys. zł udało się zebrać mieszkańcom Ustronia Morskiego na pomoc ich malutkiej sąsiadce. Dzięki ich pomocy Lenka Mazurek będzie mogła dalej walczyć o życie i zdrowie.
Niespełna półtoraroczna Lenka cierpi na złośliwy nowotwór siatkówek. Od roku leczona jest w Warszawie, ma za sobą kilka serii chemii i operację głowy.
Wyjazdy na leczenie i dbanie o zdrowie dziewczynki pochłaniają olbrzymie sumy z niewielkiego budżetu pani Ewy, która sama wychowuje córeczkę. Sama także boryka się z ciężką chorobą genetyczną, zespołem Crouzona, który sprawia, że niemal nie widzi.
Z pomocą postanowili przyjść sąsiedzi. W ramach zorganizowanej po raz drugi akcji „Pozytywna Kultura” zbierali pieniądze na leczenie dziewczynki. Nie była to jednak zwyczajna zbiórka. Zamiast kwestować podwinęli rękawy i zabrali się za... malowanie.
Pod wodzą Natalii Jastrzębskiej, instruktora pracowni plastycznej, przez trzy miesiące przygotowywali obrazki. Do zabawy udało się włączyć także lokalnych polityków, przedstawicieli różnych instytucji czy mediów. – Wszyscy pozytywnie wkręcili się w akcję. Strażakom w malowaniu nie przeszkodził nawet pilny wyjazd na akcję, komendant straży miejskiej dorzucił do obrazka jeszcze swojego ulubionego misia, a wójt nie potrzebował nawet pomocy w wykonaniu swojego dzieła. Wszyscy: samorządowcy, przedstawiciele instytucji, grono pedagogiczne, ksiądz proboszcz, kołobrzescy artyści z zapałem wzięli udział w akcji. Przeszło to nasze oczekiwanie, a przy okazji zabawa była przednia – przyznaje z radością pani Natalia.
Jak dodaje, uczniowie byli niezwykle pojętni i niejednokrotnie odkrywali w sobie prawdziwe plastyczne talenty.
Ponad sto akwarelek zostało wylicytowanych podczas finałowego koncertu. Goście licytacji nie oszczędzali portfeli i udało się zebrać ponad 11 tys. zł. Dla publiczności były także do rozlosowania prezenty, m.in. wejściówki na basen i na zajęcia fitness.