Na znak pragnienia jedności między chrześcijanami, którzy słuchają tej samej Ewangelii, częścią liturgii słowa był gest ucałowania Ewangeliarza. Ks. Mariusz Synak, proboszcz parafii prawosławnej w Słupsku, po odśpiewaniu wybranego fragmentu ze św. Łukasza, podawał Ewangeliarz do ucałowania, najpierw biskupowi, potem wszystkim duchownym, klerykom i wreszcie wiernym uczestniczącym w spotkaniu.

Nawiązując do tego gestu, bp Edward Dajczak powiedział w homilii: - Kiedy trwamy razem na słuchaniu słowa, kiedy przed chwilą z całym szacunkiem ucałowaliśmy księgę Ewangelii, wszyscy razem, bez różnicy, we wspólnocie, to nie może nas fakt podziału nie boleć. Jeśli nie boli, to jest to sygnał choroby mocno zaawansowanej. Bo kiedy organizm nie reaguje, a jest chory, to znaczy, że jest jeszcze gorzej niż się wydaje. Kiedy czujemy ból, to jest znak, że jeszcze jest jakaś reakcja. Nie jesteśmy tu dzisiaj tylko po to, aby odprawić nabożeństwo, ale żeby wyjść stąd napełnieni miłością Jezusa, bo tylko wtedy, kiedy na naszych braci w wierze patrzymy oczami Jezusa, czujemy ból braku jedności.

  Nabożeństwu przewodniczył bp Edward Dajczak ks. Wojciech Parfianowicz /GN Biskup zauważył też, że budowanie jedności polega m.in. na uznaniu możliwości bycia obdarowanym także przez wierzących inaczej:

- Uczmy się przyjmować dary od chrześcijan innych wyznań. Uczmy się wzajemnie obdarowywać. Każda wspólnota niesie jakiś dar. Każda wspólnota, z tej wielkiej księgi Ewangelii któreś zgłoski ma wypisane piękniej od innej. Kiedy obdarujemy się tym, co mamy najpiękniejsze, jest nadzieja, że słowa Pana o jedności spełnią się.

Nawiązując do faktu, że darłowskie nabożeństwo było już ostatnim w ramach tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, biskup zaapelował: - Spróbujmy, aby każdego dnia, aż do następnego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, znalazło się w naszym sercu miejsce na wołanie słowami Jezusa: "spraw, aby byli jedno". Niech ten tydzień nie kończy się dzisiaj, niech trwa i będzie ciągłym wołaniem.

Na zakończenie nabożeństwa swoje krótkie wystąpienia mieli pozostali duchowni reprezentujący różne wspólnoty chrześcijańskie.

  Duchowni i wierni różnych wyznań przekazywali sobie znak pokoju ks. Wojciech Parfianowicz /GN Wraz z bp. Edwardem Dajczakiem w nabożeństwie uczestniczyli darłowscy duszpasterze rzymskokatoliccy, o. Janusz Jędryszek z pustelni na Świętej Górze Polanowskiej, a także kapłani prawosławni: ks. Mikołaj Lewczuk z Koszalina i ks. Mariusz Synak ze Słupska, ks. Dominik Gzieło z polskokatolickiej parafii w Bukowie Morskim oraz ks. Sebastian Niedźwiedziński z Kościoła ewangelicko-metodystycznego, przewodniczący koszalińskiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej.

Obecni byli także ks. prof. Janusz Bujak, diecezjalny referent ds. ekumenizmu oraz klerycy z koszalińskiego seminarium z ks. dr. Jarosławem Kodzią, dyrektorem ekonomicznym.

Spotkania w ramach tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbyły się w Polanowie, Szczecinku, Wałczu, Koszalinie (u oo. franciszkanów, w parafii pw. św. Józefa, w parafii ewangelicko-metodystycznej), w Świdwinie i w Darłowie.