Mieszkańcy Drawska Pomorskiego mieli nie lada okazję z bardzo bliska obejrzeć sprzęt, którym dysponują amerykańcy żołnierze. Pancerniacy szkolący się na miejscowym poligonie urządzili dla nich Dzień Otwartych Koszar.
- To najnowszy model czołgów, którymi dysponuje armia amerykańska. Dla mieszkańców to wielka atrakcja, bo w Polsce jeszcze nikt z cywilów nie miał okazji oglądać Abramsów – przyznaje mjr Wojciech Tadych z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko.
Słynne czołgi, które odegrały ważną rolę w operacji „Pustynna Burza” i inwazji na Irak przyjechały pod koniec września na drawski poligon razem z 200 żołnierzami Pancernej Kawalerii, żeby ćwiczyć tutaj działania w specyficznych warunkach środkowej Europy.
- Teren poligonu drawskiego to teren lesisto-jeziorny. Amerykanie są bardzo zadowoleni z jego możliwości, bo mogą tu ćwiczyć zadania, których nie da się przeprowadzić na poligonach niemieckich, ze względu na wielkość terenu. Tam muszą pokonywać wiele kilometrów, żeby wykonać rozmaite zadania szkoleniowe, tutaj robią to wszystko w jednym miejscu - mówi mjr Tadych. Amerykańscy czołgiści zostaną w Polsce do końca roku. Potem zastąpią ich żołnierze 2 Pułku Kawalerii (2nd Cavalry Regiment) z kołowymi transporterami Stryker.
Pomysł na Dzień Otwartych Koszar spodobał się drawszczanom, którzy, mimo zimna, licznie przychodzili na teren rampy kolejowej, żeby obejrzeć maszyny i porozmawiać z sojuszniczymi żołnierzami.
- Jesteśmy w Drawsku z wizytą i nawet nie spodziewaliśmy się, że czekają na nas tutaj takie atrakcje. Wprawdzie dla córki trochę za zimno, a syn chyba jest trochę oszołomiony, ale tata i dziadek bawią się świetnie - przyznaje ze śmiechem Piotr Byczak ze Szczecina. - Żołnierze są bardzo otwarci i życzliwi, opowiadają o wszystkim, pokazują wyposażenie. Można naprawdę dużo się dowiedzieć - dodaje.
Oprócz Abramsów drawszczanie mogli również obejrzeć sprzęt, który jest na wyposażeniu poligonu, m.in. pojazd przeznaczony do podejmowania ładunków wybuchowych czy laboratorium chemiczne. - Mamy najnowocześniejszy sprzęt ze względu na rosnące możliwości polignu w zakresie szkolenia. Nasz zespół zabezpieczenia szkolenia chemicznego to najlepszy zespół chemicznych nie tylko w Polsce, ale i w Europie - zaznacza mjr Tadych.