Siostra Faustyna przyjechała z bratem, św. Jerzy przybył konno i miał ze sobą smoka, zaś św. Klara dla wygody biegała w trampkach. Niemożliwe? Możliwe, gdy święci schodzą z obrazków i zjeżdżają do Piły.
W gościnnej auli Szkół Salezjańskich zameldowali się po raz piąty i stworzyli barwną plejadę wyniesionych na ołtarze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.