Od drogich zabawek ważniejsza jest ciepła kurtka. Takie potrzeby mają młodzi ludzie z centrum Słupska. Każdy może pomóc je zrealizować.
W mieście nad Słupią odbyła się druga edycja akcji "Pusta Choinka". Podobnie, jak przed rokiem, w Galerii Podkowa stanęło drzewko, na którym zawisły ozdoby z wypisanymi prośbami ponad 60 dzieci. Najmłodsi prosili o ciepłą odzież, wygodne buty czy przybory szkolne. - Aż nie mogę uwierzyć, że dzieci mają takie potrzeby - mówiła jedna z kobiet, która przyglądała się świątecznemu drzewku.
Kiedy na scenie prezentowali się uczniowie ze słupskich szkół i placówek kulturalnych, dorośli wybierali, komu chcą pomóc. Pewne jest, że udało się spełnić marzenia ponad 30 dzieci. Ale to dopiero półmetek - nadal poszukiwani są sponsorzy, którzy zafundują paczki dla kolejnej trzydziestki.
Wolontariusze, którzy wzięli udział w akcji, zebrali do puszek niespełna 1,5 tys. złotych. - To trochę za mało. Ale liczymy, że znajdą się ludzie dobrej woli - mówi ks. Łukasz Bikun, jeden z organizatorów akcji.