Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o wybaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
  • GN 34/2025
    GN 34/2025 Dokument:(9390659,Ale o co chodzi?)
  • GN 33/2025
    GN 33/2025 Dokument:(9378299,Fiction niekoniecznie science)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Drzwi się nie zamykały

Drzwi się nie zamykały przejdź do galerii

Słuchaczki, licealistki i przedszkolaki przybieżeli do hospicjum w Koszalinie.

 
Niektórzy pacjenci pomagali przedszkolakom stroić choinkę papierowymi ozdobami Katarzyna Matejek /Foto Gość

Zbliżające się święta Bożego Narodzenia to okazja do odwiedzin tych, którzy nie będą mogli spędzić świąt w domu. Do hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego przybywa w tych dniach w odwiedziny wiele osób, które, zanim siądą do wigilijnego stołu, chcą podzielić się swoim czasem, troską i prezentami z osobami cierpiącymi.

Słuchaczki z Europejskiego Centrum Edukacyjnego w Koszalinie z kierunku opiekun medyczny zaoferowały pacjentom zabiegi pielęgnacyjno-kosmetyczne. Wykonały chętnym maseczkę, masaż twarzy i rąk, a przede wszystkim porozmawiały z nimi.

- To już robi się naszą małą tradycją, że z okazji niektórych świąt słuchaczki, które w przyszłości będą zajmowały się pomocą starszym, schorowanym ludziom, odwiedzają hospicjum. To jest dla nas wielka przyjemność - powiedziała Violetta Opozda, pedagog i zarazem opiekun kółka fryzjersko-kosmetycznego w ECE.

Tego dnia pacjentów odwiedzili także licealiści ECE z kierunku straż graniczna. W mundurach odwiedzili pacjentów w ich salach i z okazji świąt Bożego Narodzenia wręczyli im drobne upominki.

Dzieci z Przedszkola 21, mieszczącego się przy ul. Chałubińskiego, przybyły do hospicjum pod opieką wychowawczyń. Razem z nimi przybył pokaźny transport prezentów: pampersy, środki higieny i czystości, a nawet wózek inwalidzki.

- Nasze przedszkole jest autorem innowacyjnego projektu „Niezapominajki pomagają, innym radość dają”. W tym roku nawiązaliśmy współpracę z koszalińskim hospicjum. Przyjeżdżamy tu regularnie, przywozimy dary przygotowane przez przedszkolaki i ich rodziców, wystawiamy przedstawienia, śpiewamy kolędy. Nie wszystkie dzieci mogły tu przyjść, ale każdy z 6 oddziałów naszego przedszkola uczestniczył w przygotowaniu tego świątecznego spotkania: dzieci robiły laurki, ozdoby choinkowe, dekorowały prezenty - powiedziała Aneta Jermakowicz, wychowawczyni grupy „Słoneczka”.

Dzieci trzeba na takie spotkanie przygotować, ale wystarczy rozmowa, przedstawienie im planu, na czym program miałoby polegać, przekazanie informacji rodzicom. Także wizyty w przedszkolu pań pracujących w hospicjum pomagają zapoznać się dzieciom ze środowiskiem, do którego potem mają się wybrać. - Rodzice są wręcz zafascynowani tą inicjatywą, nie ma sytuacji, żeby ktoś wycofał swoje dziecko z projektu, wręcz przeciwnie, czasem jest więcej chętnych niż możliwości, bo nie zawsze możemy zabrać do hospicjum całą grupę - powiedziała A. Jermakowicz.

- Chodzi o edukację. O to, żeby pokazać dzieciom, czym zajmuje się hospicjum. Okazuje się, że wbrew pozorom temat hospicjum nie wywołuje u dzieci żadnego lęku. Dzieci przychodzą na odział, zachowują się swobodnie - powiedziała Krystyna Tousty z zarządu hospicjum.

Pedagodzy nie obawiają się więc przełamywać tematów tabu. - Dzieci wiedzą, że w hospicjum przebywają osoby poważnie, a nawet śmiertelnie chore, a mimo to przyjmują to ze spokojem i chętnie biorą udział w spotkaniu - powiedziała A. Jermakowicz.

Przedszkolaki pod opieką wychowawczyń odwiedziły pacjentów w salach, potem zawiesiły na choince stojącej w holu papierowe aniołki. Wreszcie zaśpiewały przygotowaną kolędę. Najdrobniejsza z nich przekonuje, że nie bała się tu przyjść. -  Chcę tu pomagać chorym ludziom. To jest ważne - powiedziała Amelka.

- Chcemy odczarować hospicjum już w oczach najmłodszych, żeby pokazać, że jest to miejsce, gdzie do samego końca toczy się życie. Warto wykorzystać ten moment rozwojowy u dzieci, ponieważ nie są one jeszcze skażone lękiem przed hospicjum jako miejscem umierania - powiedziała Teresa Krysztofiak, koordynatorka wolontariatu.

Przedszkolaki jeszcze nie skończyły śpiewać kolęd, gdy w drzwiach hospicjum stanęła kolejna wolontariuszka. Przyniosła kosz własnoręcznie upieczonych i ozdobionych pierników. T. Krysztofiak informuje, że w okresie przedświątecznym drzwi do hospicjum się nie zamykają. - Jutro przyjdą uczniowie szkoły z Bonina, w piątek dzieci z przedszkola nr 18 wystawią tu jasełka i przyniosą prezenty. Cieszymy się, bo ta obecność ludzi jest ważna. Kiedy nawet jest trochę zamieszania, np. jak wtedy, kiedy przyszła tu cała grupa przedszkolaków, by stroić choinkę, to razem z nimi wchodzi w nasze progi radość, życie. Są pacjenci, którzy tylko czekają na takie chwile, na takie odwiedziny. Zwykłe, wykonane własnoręcznie laurki potrafią im dać naprawdę dużo radości - przekonuje T. Krysztofiak.

« ‹ 1 › »
Przedświąteczne odwiedziny w hospicjum

WIARA.PL DODANE 17.12.2014 AKTUALIZACJA 18.12.2014

Przedświąteczne odwiedziny w hospicjum

​O pacjentach koszalińskiego hospicjum pamięta przed świętami wielu wolontariuszy, nawet ci najmłodsi. Zdjęcia: Katarzyna Matejek /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 17.12.2014 21:07

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • HOSPICJUM
  • HOSPICJUM IM. MAKSYMILIANA KOLBEGO
  • WOLONTARIAT

Polecane w subskrypcji

  • „Od krzyża do krzyża, od Bałtyku do Tatr”. Motocykliści pielgrzymują
    • Kościół
    • Adam Śliwa
    „Od krzyża do krzyża, od Bałtyku do Tatr”. Motocykliści pielgrzymują
  • Gdy szklanka jest zbyt ciężka…
    • Zdrowie
    • Klaudia Katarzyńska
    Gdy szklanka jest zbyt ciężka…
  • Czy Bóg milczał w Auschwitz? W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach znajdujemy odpowiedź
    • Kościół
    • Magdalena Dobrzyniak
    Czy Bóg milczał w Auschwitz? W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach znajdujemy odpowiedź
  • Polska stała się krajem wielonarodowym. Czy przespaliśmy moment, w którym można było tym sensownie zarządzać?
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Polska stała się krajem wielonarodowym. Czy przespaliśmy moment, w którym można było tym sensownie zarządzać?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X