Do Słupska zjechali się Rycerze Kolumba na doroczne spotkanie opłatkowe. Razem z rodzinami i ze swoimi kapelanami spotkali się także z bp. Edwardem Dajczakiem.
W słupskim spotkaniu Rejonu 14, zorganizowanym przez Rycerzy z Rady im. bł. kleryka Bronisława Kostkowskiego Męczennika, wzięli udział bracia z rad w Gdańsku, Wejherowie, Lęborka oraz Koszalina. Obecni byli również: delegat stanowy Andrzej Anasiak i delegat Rejonu 14 Piotr Ropel.
Spotkanie rozpoczęło się w kościele Mariackim Mszą św. koncelebrowaną przez ks. prałata Jana Giriatowicza oraz księży będących Rycerzami Kolumba: ks. kanonika Zbigniewa Krawczyka, ks. prałata Tadeusza Reszkę, ks. płk Eugeniusza Łabisza, ks. Jerzego Urbańskiego, ks. Andrzeja Skibińskiego i ks. Piotra Bekisha. Liturgii przewodniczył bp Edward Dajczak.
W wygłoszonej homilii podkreślił, że mężczyźni powinni budować swoją męskość na wartościach, dzięki którym będą mogli wypowiadać się w sposób bezwarunkowy: „tak-tak, nie-nie”, a jako ojcowie będą promieniować w rodzinie przykładną wiarą, mądrością i ludzką dojrzałością. - Szczególnie dzisiaj potrzeba nam takich mężczyzn - zauważył biskup, zachęcając mężczyzn do wstępowania w szeregi Rycerzy Kolumba.
Dalsza część spotkania odbywała się w podziemiach Zamku Książąt Pomorskich, gdzie po wspólnej modlitwie i odczytaniu fragmentu z Pisma Świętego uczestnicy spotkania łamali się opłatkiem, składali sobie życzenia i wspólnie śpiewali kolędy. Spotkanie zakończył krótki koncert organowy wykonany na drugich w kolejności najstarszych w Polsce organach barokowych w kościele pw. św. Jacka.
Zakon Rycerzy Kolumba został założony w USA w 1881 r. z inicjatywy ks. Michaela McGivney’a, proboszcza kościoła Najświętszej Marii Panny w New Haven w stanie Connecticut. Łączył ich ideał Krzysztofa Kolumba, odkrywcy Ameryk, który przywiózł chrześcijaństwo do Nowego Świata.
W ciągu ponad 130 lat Zakon Rycerzy Kolumba rozrósł się i obecnie należy do niego ponad 1,8 miliona mężczyzn na całym świecie. Aktualnie działa on w USA, Kanadzie, Meksyku, na Filipinach i Karaibach, na terenie Ameryki Centralnej oraz w Polsce, łącząc wierzących mężczyzn w największą na świecie katolicką bratnią organizację. Swoją działalność rozpoczął również na Litwie i Ukrainie.
Zakon Rycerzy Kolumba podejmuje prace w dziedzinie charytatywnej, wychowawczej, religijnej, społecznej i pomocy bliźnim. Rycerze Kolumba służą oparciem ojcu świętemu, biskupom i księżom, a także stają w obronie wartości chrześcijańskich, rodziny i życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Wszystkim Rycerzom Kolumba przyświecają cztery zasady działania: miłosierdzie, jedność, braterstwo i patriotyzm.
W 2005 r. , na prośbę Jana Pawła II i zaproszenie kardynałów Józefa Glempa i Franciszka Macharskiego, Rycerze Kolumba przybyli do Polski i rozpoczęli działalność, zakładając sześć pierwszych Rad lokalnych. Obecnie w Polsce braci Rycerzy jest ok. 4 tysięcy, zrzeszonych w ponad 70 Radach.
Większość rad lokalnych powstawała dotychczas w południowej i centralnej Polsce. Powoli się to zmienia - nowe rady powstają również w północnej części Polski. W ostatnich latach, oprócz gdańskiej rady, która powstała w 2010 r., działalność rozpoczęły te w Słupsku, Lęborku i Wejherowie. W niedługim czasie mogą powstać rady lokalne w Koszalinie, Gniewie i Prabutach.
Słupscy Rycerze Kolumba za swojego patrona obrali bł. Kleryka Bronisława Kostkowskiego Męczennika, który jest także patronem Słupska. W tym roku przypada 100. rocznica urodzin błogosławionego, który zginął śmiercią męczeńską w obozie koncentracyjnym w Dachau 27 września 1942 r., a w 1999 roku został beatyfikowany przez Jana Pawła II. Kapelanem słupskiej rady jest ks. dziekan Zbigniew Krawczyk, proboszcz parafii mariackiej.
Aby zostać Rycerzem Kolumba, kandydat musi być praktykującym katolikiem, mieć ukończone 18 lat, uzyskać stosowne zaświadczenie od swojego proboszcza i wziąć udział w ceremonii inicjacyjnej. Rycerze Kolumba ze słupskiej rady spotykają się regularnie, w każdy drugi wtorek miesiąca w kościele mariackim po Mszy św. o godz. 18.