2,5 roku temu budynek był ruiną, dziś jest piękny i wygodny. Na początku mieszkało w nim troje ludzi. Dziś pięćdziesięciu. Na początku mieszkańcom tylko się wydawało, że potrafią ufać Bogu.
Stara kamienica przy zbiegu Młyńskiej i Monte Cassino zdrowieje w oczach. Wciąż trudno uwierzyć, jak grupa zapaleńców to robi: remontuje piętro po piętrze bez pieniędzy. Wypierają się: „To nie my. To Bóg”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.