W Domu Miłosierdzia odbyło się pierwsze spotkanie mam z dziećmi.
Spotkania będą się odbywały cyklicznie, w wyznaczone wtorki. Najbliższe odbędzie się 26 maja w godzinach 17-19 w sali na parterze w Domu Miłosierdzia.
- Zaczęło się od pragnienia kilku mam, by spędzać czas na Bożych sprawach, a także dzielić się trudami i pięknem macierzyństwa, nie zostawiając dzieci w domu. A przy okazji, by dzieci spędziły czas ze sobą - powiedziała Katarzyna Tarasewicz, jedna ze współorganizatorek.
Informacja o pierwszym spotkaniu, na które przybyło 5 mam i 10 dzieci, rozniosła się „pocztą pantoflową”, ale organizatorki planują zaproszenie większej ilości chętnych. - Jeszcze nie mamy nawet nazwy, ale niebawem rozpropagujemy naszą inicjatywę w parafiach. Dzisiejsze spotkanie było częściowo organizacyjne, ustalałyśmy, na czym nam zależy, do czego mamy dążyć - powiedziała K. Tarasewicz.
Spotkanie rozpoczęło się modlitwą uwielbienia i śpiewem pieśni. Dziś dodatkowo dzieci i mamy uczyły się układu choreograficznego do jednej z nich.
Po modlitwie odbyła się część formacyjna. Podczas kolejnych formacja ma być spotkań rozumiana szeroko - czasem będzie to formacja duchowa, czasem spotkanie z psychologiem, wizażystką. Pomysłów jest wiele.
Ważnym elementem spotkania była zabawa matek z dziećmi. - Dzisiejsza polegała na wykonaniu wspólnego rysunku przez mamy i dzieci. Dzieci rysowały, a mamy miały wpisać w odpowiednich miejscach ich zalety - wyjaśnia pani Kasia.
Wszyscy dostali też zadanie domowe. Zabrali rysunki do domu z założeniem, że kiedy mamy dostrzegą kolejną zaletę u swojej pociechy, to dzieci dorysują wolne pole, a mamy ją w nie wpiszą.
Było rodzinnie. - Piłyśmy kawę, herbatę, dzieci dostały ciastka. Zależy nam na miłej atmosferze spotkań - relacjonuje p. Kasia.
Spotkania są otwarte. Może na nie przyjść każda mama z dziećmi, niezależnie od wieku.
Opiekunem duchowym grupy jest ks. Krzysztof Witwicki.