Miłość to przyprawa, która sprawia, że nawet chleb ze smalcem smakuje lepiej niż najwykwintniejsze danie.
Wiedzą to dobrze parafianie z Rymania, którzy po raz drugi zwarli szeregi i zaprosili swoich sąsiadów na piknik (s. VII). Biorąc szczyptę życzliwości, sporą dawkę uśmiechu, kilka miarek zabawy oraz miłości stworzyli niezłą recepturę na głoszenie Dobrej Nowiny. Chociaż miłość dzisiaj odmieniana jest przez wszystkie przypadki i powiedziano o niej chyba już wszystko, wciąż warto się jej uczyć, żeby mądrze kochać. W Koszalinie pomagała w odrabianiu tej lekcji rodzicom dr Iwona Niedbalska (s. V), dając praktyczne wskazówki, jak okazywać dziecku, że jest kochane. Sporo o uczuciach mówiły też intencje uczestników zawodów, którym patronuje niezwykły „biegacz” głoszący miłość po wszystkich krańcach świata (s. IV). Zapraszam do lektury.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.