W Słupsku w niedzielę 21 czerwca odbyła się niecodzienna uroczystość.
Portret Jana Pawła II, którego ze swojego gabinetu pozbył się prezydent miasta, zawisł w kościele Mariackim obok relikwii świętego. Przyszło całkiem sporo ludzi, a Mszy św. przewodniczył bp Edward Dajczak w asyście kilku słupskich proboszczów. Jaka jest historia „słynnego” obrazu? Trafił on do ratusza po tym, jak w 2003 r. Rada Miasta jednogłośnie przyznała papieżowi tytuł Honorowego Obywatela. Warto dodać, że prezydentem był wtedy polityk SLD, który raczej nie identyfikował się z Kościołem. Kolejny prezydent, Robert Biedroń, w kwietniu br. obraz jednak usunął, motywując to koniecznością zachowania świeckiego charakteru ratusza oraz chęcią uniknięcia faworyzowania jednej religii. Obraz trafił w ręce mieszkańca, który przekazał go Kościołowi. Rozgorzała dyskusja, czy nowy włodarz miał prawo do takiego „przemeblowania” swojego miejsca pracy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.