Ani obraz, ani obraza


W Słupsku w niedzielę 21 czerwca odbyła się niecodzienna uroczystość.


ks. Wojciech Parfianowicz


|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 27/2015

dodane 02.07.2015 00:00
0

Portret Jana Pawła II, którego ze swojego gabinetu pozbył się prezydent miasta, zawisł w kościele Mariackim obok relikwii świętego. Przyszło całkiem sporo ludzi, a Mszy św. przewodniczył bp Edward Dajczak w asyście kilku słupskich proboszczów.
Jaka jest historia „słynnego” obrazu? Trafił on do ratusza po tym, jak w 2003 r. Rada Miasta jednogłośnie przyznała papieżowi tytuł Honorowego Obywatela. Warto dodać, że prezydentem był wtedy polityk SLD, który raczej nie identyfikował się z Kościołem. Kolejny prezydent, Robert Biedroń, w kwietniu br. obraz jednak usunął, motywując to koniecznością zachowania świeckiego charakteru ratusza oraz chęcią uniknięcia faworyzowania jednej religii. Obraz trafił w ręce mieszkańca, który przekazał go Kościołowi.
Rozgorzała dyskusja, czy nowy włodarz miał prawo do takiego „przemeblowania” swojego miejsca pracy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy