Lato w pełni. Na drogach naszej diecezji zrobił się niespotykany w ciągu roku ruch. Ludzie jadą nad morze. Jednymi z pierwszych letników są dzieci z kolonii Caritas.
Szkoda im, że to tylko tydzień, więc odpoczywają z zegarkiem w ręku; żeby przyjemności nie przeleciały koło nosa, gotowe są wstać i o 7.30 (s. IV–V). Pozostali urlopowicze raczej zwalniają rytm. Wsuwają klapki i nigdzie się nie spieszą. Może znajdą wreszcie czas na rozmowę? – mają nadzieję uczestnicy zbliżającej się Ewangelizacji Nadmorskiej (s. VI). Oazowicze też w podróży – najpierw duchowej przez 15 dni rekolekcji, a w końcu i fizycznej – na Dzień Wspólnoty (s. VII). Jedynie słupszczanie nie muszą iść daleko, by dojść we właściwe miejsce – do sanktuarium św. Józefa (s. III).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.