Historia. Jest grudzień. Radiowóz marki fiat 125p mknie przez Polskę do Warszawy, gdzie za chwilę zostanie wprowadzony stan wojenny. Droga się nieco wydłuża, bo radiowóz zatrzymywany jest po kolei przez wszystkie patrole. Jak to możliwe?
Jest rok 2008 r., a nie 1981. Już sam widok fiata 125p na chodzie wzbudza sensację. Tym bardziej jeśli na dachu ma koguta, z boku napis „Milicja”, a w środku siedzą ludzie w niebieskich mundurach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.