Etnografia. Edukacja w wakacje? Czemu nie? Zwłaszcza taka, która do złudzenia przypomina najlepszą zabawę dla całej rodziny. Muzealnicy ze Swołowa przygotowali specjalny lipcowy program w Zagrodzie Albrechta.
Rodzice i dziadkowie wchodzą z dziećmi przez budynek bramny na zamknięte podwórze. W głębi widzą szerokofrontową chałupę „w kratę”, spiętą po bokach stodołą i budynkiem inwentarskim. Ze stodoły dobiega mocny głos gawędziarza. Maluchy sadowią się przed nim na snopkach. Słoma trochę kłuje, ale najmłodszych pochłania słuchanie. Bajanie o warzywach wpada jednym uchem, jednak drugim wcale nie wypada. Dzieci już dawno nie słyszały prawdziwej gawędy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.