Będą starać się dotrzeć do wszystkich miejscowości należących do parafii, zastukać do każdych drzwi. Ewangelizatorzy ruszyli na podbój rymańskiej wspólnoty.
Ewangelizacja Wioskowa to szczególny rodzaj Misji Świętych trwających od niedzieli do niedzieli. Jej celem jest pobudzenie wiary i impuls do ożywienia duszpasterstwa w parafii.
We wsi, do której docieraj a siódemka ewangelizatorów od rana słychać śpiewy i dziecięce śmiechy. Przedpołudnie to czas dla najmłodszych mieszkańców. To czas dla najmłodszych mieszkańców. O starszych ewangelizatorzy zadbają po południu, kiedy ruszą od drzwi do drzwi, zapraszając do kościoła i do wspólnej modlitwy.
- Jest to porywające. Mam nadzieję, że nie tylko dla ewangelizatorów i dla mnie, ale także dla mieszkańców parafii. Tylko chciałoby się powiedzieć: żeby tak było zawsze. Takich bodźców koniecznie potrzeba nie tylko małym wspólnotom – mówi ks. Krzysztof Kempa, proboszcz parafii pw. św. Szczepana w Rymaniu, w której po raz pierwszy odbywa się akcja Ewangelizacji Wioskowej.
Jak zauważa odwiedziny ewangelizatorów to duża pomoc dla duszpasterza, chociaż i spore przedsięwzięcie. Żeby pobyt ekipy dobrze przebiegał, trzeba przygotować jej zaplecze. O to dbają wspólnoty parafialne z Rymania, które w ten sposób włączają się w dzieło głoszenia Dobrej Nowiny. To na ich głowie jest zorganizowanie posiłków, przygotowanie miejsca do sprawowania Mszy św. i logistyczne rozplanowanie akcji.
Środki wykorzystywane przez ewangelizatorów są proste: zabawa, śpiewanie, modlitwa, a przede wszystkim spotkanie z drugim człowiekiem, na które w dzisiejszych czasach tak bardzo brakuje czasu. Jak przyznają – to działa, chociaż na owoce trzeba poczekać.
– Dzisiaj tak szybko żyjemy, ze chciałoby się wszystko zobaczyć od razu. Dobrze, żeby to rzucone ziarno nie uschło, żeby chwasty go nie zagłuszyły i ptaki nie wydziobały. Owoc będzie od zależeć od wielu czynników, ale będziemy się o to modlić – dodaje ks. Kempa.
W tym roku ewangelizatorzy odwiedzą jeszcze mieszkańców parafii w Rzeczycy.