Uroczystość miała miejsce dokładnie w 60. rocznicę śmierci błogosławionej. Okazją do wprowadzenia relikwii był jubileusz 40-lecia istnienia Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników w Pile.

- Alexandrina Da Costa to wielki dar jaki Pan Bóg dał Rodzinie Salezjańskiej! Jest ona jedną z największych mistyczek XX wieku. Ona staje pośród nas i daje świadectwo wiary - mówił podczas homilii ks. Jarosław Pizoń SDB, odpowiedzialny w inspektorii pilskiej za Rodzinę Salezjańską.

Błogosławiona Alexandrina, której pilska Święta Rodzina ma relikwie ex ossibus (czyli z kości), była Portugalką. W wieku 14 lat, broniąc swojej czystości, wyskoczyła przez okno. Następstwem upadku był paraliż.

Do końca życia nie mogła podnieść się z łóżka. Mimo choroby, w niewytłumaczalny sposób co piątek wstawała i odprawiała drogę krzyżową. Ostatnie 11 lat przed śmiercią przestała jeść i żywiła się tylko Eucharystią.

Do Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników wstąpiła, aby ofiarować swoje cierpienie za młodych ludzi. Zmarła w wieku 51 lat. Wyniesiona na ołtarze podczas ostatniej beatyfikacji dokonanej przez papieża Jana Pawła II, 25 kwietnia 2004 r.

Od 13 października bł. Alexandrina jest patronką pilskich Współpracowników.

- To wielki dar mieć tak wspaniałą błogosławioną Kościoła! Do jej zaproszenia przygotowywaliśmy się przez całą niedzielę. Książki o niej rozeszły się bardzo szybko z kiosku parafialnego - cieszy się proboszcz parafii, ks. Zbigniew Hul.

Na uroczystości wprowadzenia relikwii, oprócz dawnego opiekuna ks. Tadeusza Żebrowskiego, przybył nawet sam prezydent Piły.

- Proboszcz podziękował za pracę Współpracowników na rzecz Kościoła i chwały Pana Boga, a ja chciałbym podziękować za pracę z młodzieżą. Za to, że przez czterdzieści lat jesteście w mieście widoczni - składał podziękowanie prezydent Piotr Głowski, w imieniu swoim i miasta.

Po Mszy św., na zakończenie dwudniowych obchodów 40-lecia SSW, odbył się koncert światowej sławy muzyków: Małgorzaty i Mariusza Stankiewiczów.