Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 46/2025
    GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
  • GN 45/2025
    GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Twarda miłość stawia granice

Twarda miłość stawia granice przejdź do galerii

W Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Koszalinie odbyły się rekolekcje dla osób z grup Anonimowych Alkoholików, ich rodzin, bliskich, osób z Ruchu Trzeźwości oraz wolontariuszy.

 
Rekolekcje to czas wytchnienia, spokoju i wielu dobrych rozmów Katarzyna Matejek /Foto Gość

Trzeźwość to dla nich droga i to już na całe życie. Spotykają się regularnie, żeby się w tej życiowej pielgrzymce nie zagubić. Chodzi nie tylko o to, by nie stracić z oczu celu, ten jest wyraźny, ale by nie zapomnieć, kim jest się w tej podróży. Jak być prawdziwym pielgrzymem, wyjaśniał podczas niedzielnej Eucharystii prowadzący rekolekcje ks. Krzysztof Włodarczyk, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Biskupiej w Koszalinie. - Pielgrzym to ten, który wie, skąd wyszedł i dokąd zmierza, zna cel drogi swojego życia - powiedział.

Tematem sesji jesiennej była "Miłość bez granic". - Mówimy tutaj o miłosierdziu Bożym oraz realizowaniu miłości bliźniego w konkretnych sytuacjach - wyjaśnia ks. Włodarczyk.

Mimo że, jak podkreśla, rekolekcje są realizowane za pomocą ubogich środków - od lat podobny schemat, bez specjalnych "fajerwerków" - to  uczestnicy nie mogą się nadziwić, jak piękny czas przeżyli w gronie osób z podobnymi problemami. Przyjechało ich niemało - 50 osób z różnych stron diecezji, a nawet spoza niej - dotarły grupy z Trzebiatowa i Złotowa.

- Dużo mi daje samo przebywanie z ludźmi, którzy są chorzy na to samo, co ja - przyznaje pan Zbyszek z Koszalina. Podobnie oceniają to inni - większość w pierwszych słowach podkreśla rolę wspólnoty.

Koszalinianka Ania jest osobą współuzależnioną. Na rekolekcjach uświadomiła sobie, czym jest dla niej miłość. - Jest nią złożenie wniosku o leczenie mojego ojca, zamknięcie drzwi przed moim synem, który jest uzależniony od narkotyków. Bo miłość to nie tylko miłe uczucie, ale też troska i walka o najbliższych. Taka twarda miłość jest mi potrzebna, by bliskie mi osoby mogły zdrowieć - powiedziała. Rekolekcje to także umocnienie dla niej samej, bo ta postawa nie przychodzi jej łatwo, przeciwnie - czasem pojawiają się wątpliwości, wyrzuty sumienia. - Tutaj otrzymałam wiele motywacji i siły, by iść dalej tą drogą - mówi.

Wiesław ze Złotowa jeszcze jako aktywny alkoholik nie poświęcał uwagi własnym dzieciom. Zdał sobie z tego sprawę dopiero, gdy dobrze wytrzeźwiał. W tej postawie trwa już 13 lat. Nie na darmo. - W ubiegłym roku przedzwonił do mnie syn i powiedział: "Tata, mam problem". Opowiedział mi wszystko o własnym uzależnieniu - opowiada pan Wiesław, przyznając z żalem, że sam, poprzez zły przykład, przyczynił się do alkoholizmu syna. Zarazem jest mu wdzięczny za zaufanie, które po tylu latach ich zbliżyło. - Dawniej, gdy rozmawialiśmy, nie mogłem go zrozumieć, nie mieliśmy wspólnych tematów. Teraz jest zupełnie inaczej, naprawdę fajnie. Przekonałem go, by podjął terapię, uczestniczy w mityngach AA - opowiada.

Pan Zbyszek pracuje w sklepie. Czasem, gdy nie ma klientów, wraca myślą do zagadnień podjętych na rekolekcjach. - Lubię sobie to jeszcze raz przypomnieć, pomedytować nad tym. To mnie umacnia - tłumaczy.

Rekolekcje trzeźwościowe mają w naszej diecezji długą historię. Prowadzone są od 1989 roku, początkowo jako osobne spotkania alkoholików i ich współuzależnionych bliskich. Po latach ks. Włodarczyk połączył spotkania, ponieważ zauważył, że obie grupy nawzajem się wspierają. Odtąd gromadzi ich na dwie sesje w roku - jesienną i wiosenną.

« ‹ 1 › »
Rekolekcje Trzeźwościowe w Koszalinie

WIARA.PL DODANE 29.11.2015

Rekolekcje Trzeźwościowe w Koszalinie

​W Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Koszalinie odbyły się rekolekcje dla osób z grup Anonimowych Alkoholików, ich rodzin, bliskich, osób z Ruchu Trzeźwości oraz wolontariuszy. Zdjęcia: Katarzyna Matejek /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 29.11.2015 16:34

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • AA
  • ALKOHOLICY
  • REKOLEKCJE TRZEŹWOŚCIOWE
  • TRZEŹWOŚĆ

Polecane w subskrypcji

  • „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
    • Rozmowa
    • Jarosław Dudała
    „To jest przyodziewanie człowieka we wspaniałość”. Rzeczy ostateczne: Czyściec
  • Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
    • Światowy Dzień Ubogich
    • Marcin Jakimowicz
    Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
  • Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
    • Kościół
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
  • Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X