Nie sztuka świętować, ale dobrze się do świętowania przygotować: zobaczyć cel, nabrać rozpędu i… nie zgubić się po drodze.
A o to nietrudno na targowisku próżności wśród kolorowych straganów, błyszczących papierków, granych od miesiąca zimowych szlagierów albo w gorliwości świątecznych porządków. Nie mają smaku święta, gdy z porządkowaniem duszy na rekolekcjach i konfesjonale wygra mycie okien. Właśnie po to jest Adwent, żeby złapać równowagę. Młodzi diecezjanie wchodzą w niego zapatrzeni w Jezusa Miłosiernego. Miłosierdzie Boże to też temat, który prowadzić będzie mieszkańców Sławna nawet dalej, przez cały rok (s. VIII). Grupa panów rozpoczęła go ekstremalnie: całonocnym maszerowaniem i jechaniem na rowerach. Wyzwanie? Jak najbardziej! Tego Państwu i sobie adwentowo życzę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.