W kościele pw. Św. Stefana w Barwicach odbył się bożonarodzeniowy musical pt. "Błogosławiony czas". Parafianie zbierali na nowe nagłośnienie.
Kościół parafialny pw. Św. Stefana w Barwicach ma aktywnych parafian. Ci wpadli na pomysł, by przygotować bożonarodzeniowy musical pt. "Błogosławiony czas" i w ten sposób zebrać fundusze na nowe nagłośnienie do swojej świątyni. - Za pomocą słów znanych kolęd staraliśmy się na nowo przedstawić historię Bożego Narodzenia - informuje Alicja Czerneć, parafialna animatorka, która czuwała nad organizacją przedsięwzięcia.
Od strony muzycznej projektu doglądała organistka Monika Tkaczyk. Nie bacząc na chłód barwiczanie przystąpili do dzieła.
- Przygotowania trwały ok. półtora tygodnia, codziennie po parę godzin. Choć często byliśmy zmarznięci, nie poddawaliśmy się - wspomina animatorka.
Stronę muzyczną wsparli muzycy oraz uczniowie szkoły muzycznej Alicja Czerneć Ale nie byli sami. - W pomoc zaangażowali się również muzycy ze Szkoły Muzycznej w Szczecinku, gitarzyści działający przy szkolnym zespole w Barwicach oraz zaprzyjaźniony ksiądz z sąsiedniej parafii Stary Chwalim - wyjaśnia A. Czerneć.
- Ostatnim utworem pragnęliśmy upamiętnić wszystkich zmarłych z naszej parafii, a w szczególności zmarłego proboszcza ks. Krzysztofa Ziemnickiego. Przybyło bardzo wiele osób, przez cały czas otaczała nas wspaniała atmosfera - dodaje.