Nie jest jeszcze z nami tak źle, skoro wciąż się chcemy spotykać. W noworocznym okresie takich okazji jest wiele i trudno przecenić niegasnącą polską tradycję kolędowania (s. VIII) lub balów charytatywnych (s. III).
Spotyka się też młodzież, by pełnić czyny miłosierdzia (s. VI) oraz trwać przy znakach Światowych Dni Młodzieży (s. I). To dobry trening dla młodych chrześcijan. Daje nadzieję, że za kilkanaście lat będą spotykali się nadal. Z bliskimi, z dalekimi. Co ważne – pod krzyżem łączącym chrześcijan, także tych różnych wyznań. I nie tylko podczas dorocznych Dni Modlitw o Jedność Chrześcijan, ale także na co dzień, w bliższych relacjach (ss. IV–V).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.