Peregrynacja symboli ŚDM. Po pierwsze: zdumienie. Że taki prosty, zwyczajny. Po drugie: wzruszenie, odbierające głos. I najważniejsze: Miłość. To z nią przychodzą się spotkać.
Kolejka chętnych do tego, by choć na chwilę dotknąć krzyża zdaje się nie mieć końca. – Krzyż jest jeden: ten Chrystusowy, który stanął na Golgocie. Ten, do którego za chwilę podejdziemy jest jego symbolem, ale niezwykłym. Omodlonym przez miliony ludzi na wszystkich kontynentach. Dzisiaj wy dołączacie do tej pielgrzymki – mówi wiernym bp Edward Dajczak.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.