Młodzi drawszczanie nie zamierzają czekać do lipca z założonymi rękoma. Do wielkiego święta przygotowują całą parafię i sąsiadów.
Wczerwcu ubiegłego roku gościli u siebie grupę z Kalwarii Zebrzydowskiej „Busem do marzeń”, w pobliskim Złocieńcu dopiero co mieli możliwość spotkania z symbolami ŚDM – krzyżem i ikoną, które peregrynowały po naszej diecezji, teraz sami przygotowali warsztaty i czuwanie modlitewne. Przekonują, że pewnie nie wszyscy pojadą do Krakowa na spotkanie z papieżem, ale duchowo przeżyć może Światowe Dni Młodzieży każdy. I to niezależnie od tego, ile ma lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.