W Koszalinie zmarła dr Marlena Zimna. Była jedną z najwybitniejszych na świecie znawczyń życia i twórczości Włodzimierza Wysockiego oraz założycielką poświęconego bardowi muzeum.
Na 30 mkw. prywatnego mieszkania razem z nieżyjąca już mamą stworzyły nietuzinkowe muzeum. Zgromadziły w nich ponad 18 tys. eksponatów: rękopisów, autografów, listów, fotografii, unikatowych materiałów filmowych, płyt. Od dwóch lat działał również Instytut Włodzimierza Wysockiego.
W jednej z zagranicznych publikacji o działalności koszalińskiego muzeum napisano, że w niedużym polskim mieście wyrosło wielkie centrum naukowo-badawcze (wielkie nie ze względu na zajmowaną powierzchnię, ale za sprawą rangi prowadzonych przez nie badań nad życiem i twórczością Włodzimierza Wysockiego).
Dr Marlena Zimna organizowała także od kilkunastu lat festiwal filmów dokumentalnych o Wysockim, który ściągał do Koszalina badaczy i sympatyków twórczości tego barda, poety i aktora z całego świata.
O Wysockim wiedziała niemal wszystko. Ale - jak sama przyznawała - pomimo lat studiów, poszukiwań i badań wciąż za mało, tak jak w tytule jednej z ośmiu napisanych książek - „Wysocki - dwie lub trzy rzeczy, które o nim wiem”.
Zmarła dzisiaj w Koszalinie. Miała 47 lat.