W środę 23 marca w parafii oo. kapucynów w Wałczu zakończyły się "rekolekcje ze sztuką".
Wszystko zaczęło się od Niedzieli Palmowej, kiedy to w Muzeum Ziemi Wałeckiej w Wałczu odbył się wernisaż wystawy "Między zadumą a modlitwą", na której prezentowane są prace Szczepana Szotyńskiego.
Gdański artysta (twórca m. in. sopockiego Krzywego Domu) stworzył cykl ponad 70 rysunków, podzielony na pięć części: "Matka", "Wieczerza", "Droga", "Ukrzyżowanie" i "Apokalipsa". Na wystawie - ze względu na brak miejsca - pokazane są tylko cztery pierwsze części.
- Tytuł "Między zadumą a modlitwą" jest bardzo istotny - mówił otwierając wystawę Szczepan Szotyński. - Zaduma to ta część, w której żyjemy, jesteśmy, a modlitwa to przebijanie się przez granice. Człowiek jest zawsze gdzieś pośrodku między jednym a drugim i szuka, szuka, szuka...
Pomysłodawcą sprowadzenia do Wałcza prac Szczepana Szotyńskiego jest br. Piotr Nowak, kapucyn z parafii pw. św. Antoniego.
- Poznaliśmy się ze Szczepanem w Gdańsku, przy projektowaniu naszego Domu Zakonnego - wspomina. - Potem przyjechałem do Wałcza, by tu umrzeć, bo taka była diagnoza lekarzy. Przez osiem miesięcy prawie nie spałem, nie używałem łóżka... Kiedyś siedząc przy biurku pomyślałem, że jeśli wyzdrowieję, to trzeba będzie coś dobrego zrobić. W swoich cierpieniach duchowych odnosiłem się często do tych rzeczy, które znalazłem w obrazach Szczepana. Zapragnąłem, by pokazać je w Wałczu. Było to trudne dzieło, bowiem nigdzie nie można było pozyskać na to środków. Postanowiłem jednak, że mimo wszystko zostaną wydane. Kiedy pojechałem z tą myślą do Szczepana, on stwierdził: "To jest przecież niemożliwe". Odpowiedziałem, że w moim przypadku marzenia czasem się spełniają. I tak się stało.
Wystawę można będzie oglądać w MZW do Niedzieli Miłosierdzia, czyli do 3 kwietnia.
Otwarta 20 marca wystawa była początkiem "Rekolekcji ze sztuką", które sami bracia kapucyni nazywają "rekolekcjami dla twardzieli".
W Niedzielę Palmową po Mszy św. odbył się także w kościele koncert Tomka Kamińskiego wzbogacony jego świadectwem. W poniedziałek naukę rekolekcyjną wygłosili wspólnie br. Piotr Nowak i żona Szczepana Szotyńskiego - Małgorzata, która recytowała wiersze polskich poetów.
We wtorek br. Piotr i proboszcz parafii br. Marek Metelica, zaproponowali wiernym rozważania nad dwoma sposobami ucztowania: przy stole Chrystusa i naszym stole codziennym, suto zastawionym frykasami. Ostatnią naukę bracia poświęcili polemice na temat różnych wizji naszego życia. Br. Piotr przeczytał także wiersz T. Różewicza "Biel".