Gdy o miłosierdzie niełatwo

Na własne oczy widział masakrę w Rwandzie. Wtedy jeszcze bardziej odkrył, jak ważne jest orędzie o Bożym Miłosierdziu.

W ramach Dni Kultury Chrześcijańskiej w Białogardzie, w miejscowym kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, 15 września, kilkadziesiąt osób wzięło udział w misterium o Bożym Miłosierdziu. Miało ono formę ponad godzinnego montażu słowno-muzycznego na podstawie "Dzienniczka" św. Faustyny, który przygotował i wykonał ks. Leszek Więcaszek, pallotyn, obecnie pracujący w Dundee w szkockiej diecezji Dunkeld.

W rozmowie z "Gościem Niedzielnym" ks. Leszek zdradza, dlaczego zajął się apostolstwem Bożego Miłosierdzia, którego przejawem jest m.in. misterium, które mogli przeżyć także mieszkańcy Białogardu.

- Pracowałem jako misjonarz w Rwandzie w latach 90., akurat wtedy, kiedy zaczęła się straszliwa wojna domowa. W kwietniu 1994 roku, w Kigali, stolicy kraju, w naszym domu wydarzyło się coś strasznego, czego byłem świadkiem - mówi kapłan, wspominając masakrę, jakiej na ludności Tutsi dokonali przedstawiciele plemienia Hutu. W pallotyńskim ośrodku, w bestialski sposób wymordowano wtedy wielu ludzi, w tym małe dzieci. Ks. Więcaszek o wydarzeniach sprzed ponad 20 lat wciąż opowiada łamiącym się głosem.

- Nigdy, nawet na chwilę, nie straciłem wiary, ani ufności. Ale straciłem wtedy radość życia - mówi kapłan, który, jak zaświadcza, odzyskał ją dzięki działaniu łaski Bożej. - "Dzienniczek" znałem już wcześniej, ale w pewnym momencie poczułem, że kryje się w nim posłannictwo. Trzeba głosić miłosierdzie, nie tylko przez takie wydarzenia jak to w Białogardzie, ale w codzienności - zachęca ks. Więcaszek.

Teksty z "Dzienniczka" św. Faustyny, które złożyły się na misterium, dotyczyły różnych aspektów Bożego Miłosierdzia. Ks. Więcaszek wybrał je tak, aby uzmysłowić słuchaczom ogrom Bożej miłości względem człowieka, ale także możliwość tragicznego w skutkach jej odrzucenia.

Dni Kultury Chrześcijańskiej w Białogardzie zorganizowały Akcja Katolicka oraz Centrum Kultury i Spotkań Europejskich.

Gdy o miłosierdzie niełatwo   Misterium o Bożym Miłosierdziu zgromadziło kilkadziesiąt osób. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..