Koszalińsko-Kołobrzeski

Ktoś tam słucha

– Każdy, kto chce spotkać Boga, musi nauczyć się czekać. To czekanie nazywa się też modlitwą. Chodzi o to, abyśmy na chwilę przed Nim znieruchomieli – powiedział bp Edward Dajczak 18 września do uczestników uroczystości w Skrzatuszu.

Okazuje się, że w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej wciąż są ludzie, którzy nigdy jeszcze nie byli w Skrzatuszu. – Byłam w Licheniu, a w Skrzatuszu nie. Wiem, wiem... niedobrze – uśmiecha się Halina Staś spod Białego Boru. – Dlatego w końcu postanowiłam przyjechać. Trochę też z ciekawości, jak tu jest – dodaje kobieta. Podobnie jej koleżanka z tej samej miejscowości, Irena Michałkiewicz: – Też jestem tu pierwszy raz. Postanowiłam wybrać się na pielgrzymkę, ponieważ mam ważną dla mnie intencję. Wśród kilku tysięcy osób, które 18 września przyjechały do diecezjalnego sanktuarium, aby wziąć udział w dorocznej pielgrzymce, było wielu „debiutantów”. Wieść o odnowionym sanktuarium wciąż nie dotarła jeszcze do wszystkich, ale coraz więcej ludzi z nową siłą powtarza, że tutaj „coś” jest.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..