Czy Europa jest już postchrześcijańska? Między innymi takie pytanie padło podczas konferencji teologicznej, na którą do Koszalina przyjechali... „fundamentaliści”.
Chodzi o teologów fundamentalnych, którzy oczywiście z fundamentalizmem, rozumianym przez pryzmat radykalnych islamskich duchownych, nie mają nic wspólnego. Jest to dziedzina teologii, dawniej zwana apologią, która zajmuje się obroną wiary. Jak tłumaczy ks. dr Wojciech Wójtowicz, rektor koszalińskiego seminarium, wykładowca z tej dziedziny, szuka ona racjonalnych fundamentów tłumaczących prawdy wiary. 22 i 23 września, w ramach 12. Zjazdu Teologów Fundamentalnych, w Koszalinie spotkali się najwybitniejsi polscy specjaliści w tej materii. Dyskutowali o tożsamości chrześcijańskiej, także w kontekście europejskim. Ksiądz prof. Piotr Mazurkiewicz z UKSW, w latach 2008–2012 sekretarz generalny Komisji Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej, mówił o niepokojących trendach zmieniających mapę religijną Starego Kontynentu. Podając dane z różnych badań, stwierdził, że do 2050 roku w kilku krajach Europy chrześcijaństwo przestanie być religią dominującą na rzecz islamu lub ateizmu. Jak podkreślił, islam – w przeciwieństwie do chrześcijaństwa – rozprzestrzenia się nie przez konwersję, ale demografię.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.