Zeszli do krypty, weszli na wieżę, przepytali księży. Ośmioro słupskich licealistów zrealizowało niezwykłe przedsięwzięcie historyczno-turystyczne.
Chodzi o projekt "Tropem chrześcijan w wielokulturowym Słupsku", który w ramach cyklu "Detektywi historii" zrealizowała Miejska Biblioteka Publiczna, pod patronatem m.in. "Gościa Niedzielnego".
Do udziału w projekcie zgłosiło się ośmioro uczniów z dwóch słupskich szkół ponadgimnazjalnych: V LO oraz Ekonoma. Młodzi ludzie pracowali nad projektem od kwietnia. Jego uroczysta prezentacja odbyła się 21 października w siedzibie MBP, czyli w dawnym kościele pw. św. Mikołaja przy ul. Grodzkiej w Słupsku.
- Tematyką historii słupskiego chrześcijaństwa postanowiliśmy zająć się ze względu na obchodzoną w tym roku 1050. rocznicę chrztu Polski. Naszym celem było połączenie historii z turystyką, aby tę historię bardziej przybliżyć ludziom - mówi Elżbieta Wójcikowska z MBP, koordynatorka projektu.
Uczniowie zrealizowali kilkudziesięciominutowy, fabularyzowany film, w którym przewija się historia najważniejszych słupskich budowli sakralnych. Częścią filmu jest też przewodnik turystyczny, w który wplecione są rozmowy ze słupskimi duchownymi, nie tylko z kościoła rzymskokatolickiego. W ten sposób zrealizowano temat projektu, który zakładał pokazanie Słupska od strony chrześcijaństwa i wielokulturowości. W filmie znalazły się też elementy grafiki komputerowej. W ramach projektu przygotowano bowiem zdjęcia 3D zabytkowych ornatów ks. Jana Giriatowicza oraz tzw. multimedialne spacery po kościele Mariackim oraz cerkwi prawosławnej.
- Ważnym elementem naszego projektu były także wycieczki po Słupsku "Tropem chrześcijan" dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Wzięło w nich udział prawie 300 młodych ludzi z 8 szkół. Mieli do przemierzenia 2-kilometrową trasę, w ramach której zwiedzali najważniejsze obiekty sakralne w mieście. Okazało się, że nie każdy wiedział, gdzie leży np. kościół św. Ottona, albo jaką przeszłość ma nasza słupska biblioteka, która też była dawniej kościołem - zauważa Elżbieta Wójcikowska.
Również uczniowie biorący udział w projekcie przyznają, że wzbogacił on ich wiedzę o Słupsku. - Nie wiedziałam, że mamy w mieście krzywą wieżę. Okazało się, że to wieża kościoła Mariackiego, która jest odchylona od pionu aż o 90 centymetrów - opowiada Ania Jurak, uczennica V LO.
Podczas kręcenia zdjęć do filmu, uczestnicy projektu mogli także "dotknąć" historycznych obiektów od strony niedostępnej dla przeciętnego turysty, czy mieszkańca. - Bardzo ekscytujące było np. zejście do krypty kościoła św. Jacka - przyznaje Ala Jakubiak, również z V LO. - A także wejście na wieżę kościoła Mariackiego z widokiem na miasto - dodaje jej kolega Michał Sochacki.
Praca nad filmem stworzyła też okazję młodym ludziom do spotkania się z duchownymi różnych wyznań chrześcijańskich, których wspólnoty działają w Słupsku. Jak przyznają uczestnicy projektu, spotkania te były dla nich budujące i często odkrywcze.
Efekt pracy, czyli film "Manuskrypt" można zobaczyć na stronie internetowej projektu - TUTAJ. Film będzie również wydany w 500 egzemplarzach i trafi do niektórych szkół, parafii, instytucji kultury oraz informacji turystycznych. Został on także opatrzony napisami w języku niemieckim.
Za realizację filmu od strony technicznej odpowiadał Krzysztof Przygoda, związany ze słupskim teatrem lalek "Tęcza". W filmie wystąpił również nauczyciel historii z V LO Wojciech Gajewski. Zaangażowany w projekt był także historyk z Ekonoma Tomasz Stępkowski.
W uroczystej prezentacji projektu, która odbyła się 21 października, wzięli udział m.in. duchowni różnych wyznań, którzy w jakiś sposób przyczynili się do jego realizacji. Obecni byli: ks. Jan Giriatowicz - były proboszcz parafii św. Jacka, ks. Zbigniew Krawczyk - proboszcz parafii Mariackiej, ks. Wojciech Froehlich - proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej oraz ks. Mariusz Synak - proboszcz parafii prawosławnej.
Projekt "Tropem chrześcijan w wielokulturowym Słupsku" był już czwartą odsłoną cyklu "Detektywi historii". Sfinansowany został ze środków przyznanych przez Muzeum Historii Polski w Warszawie. Od kilku lat Miejska Biblioteka Publiczna skutecznie ubiega się o finansowanie projektu z tego źródła. W tym roku jej propozycja znalazła się wśród 100 najlepszych, spośród ponad 1300 zgłoszonych.