Wokół II Synodu Diecezji Koszalińsko- -Kołobrzeskiej dzieje się coraz więcej. 5 listopada po raz pierwszy spotkała się komisja przygotowawcza.
Choć początki synodu wiążą się z wieloma formalnościami, naprawdę nie chodzi w nim o biurokrację. Ramy prawne są potrzebne, żeby dyskusje nie przekształciły się w bezcelową gadaninę. Trzeba odpowiednio dobrać tematy, zdecydować, które są naprawdę ważne, różnorodne opinie zebrać w jedną, sensowną całość. Aby tak mogło się stać, synod potrzebuje odpowiedniej struktury, a jego uczestnicy muszą dokładnie znać swoje zadania. Dlatego właśnie potrzebna jest komisja przygotowawcza, której zadaniem jest m.in. stworzenie regulaminu synodu. – Regulamin ten jest bardzo ważny. Określa, jakie są zadania synodu w ogóle, a także jakie są zadania poszczególnych organów synodalnych, a zatem: jaka jest rola biskupa, komisji głównej, sekretariatu, poszczególnych komisji tematycznych – wymienia ks. prof. Kazimierz Dullak, sekretarz komisji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.