Kilka rodzin z Aleppo otrzyma wsparcie finansowe dzięki hojności uczestników koszalińskiego Orszaku Trzech Króli.
Nie tylko przejmującą "Kolędą syryjskich i polskich Rodzin" wyśpiewaną na zakończenie Orszaku Trzech Króli koszalinianie podkreślili solidarność z mieszkańcami objętej wojną Syrii. W ruch poszły także portfele. Wielu uczestników styczniowej procesji zareagowało na apel bp. Krzysztofa Zadarki przewodniczącego uroczystościom w katedrze i na ulicach miasta, wrzucając datki do puszek.
Kwestę przeprowadziła diecezjalna Caritas, która włączyła się w ogólnopolską kampanię "Rodzina rodzinie".
Jak informuje Igor Arczyński z centrali Caritas w zbiórkę zaangażowali się młodzi wolontariusze z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży działającego przy parafii św. Ignacego Loyoli oraz z franciszkańskiej Grupy Ewangelizacyjnej.
- Cieszymy się, że koszalinianie okazali taką życzliwość syryjskim rodzinom - powiedział ks. Tomasz Roda, dyrektor Caritas DKK. - Dzięki temu podczas orszaku zebraliśmy kwotę 5177 złotych. To znaczna pomoc dla rodzin, które mamy pod opieką.
Diecezjalna Caritas opiekuje się bowiem kilkoma syryjskimi rodzinami zamieszkałymi w Aleppo. Zebrane w diecezji pieniądze trafią bezpośrednio do beneficjentów. Pozwolą też rozszerzyć opiekę na kolejne rodziny.
Prócz Koszalina kwestę "Rodzina rodzinie" przeprowadziło także 6 Parafialnych Zespołów Caritas z terenu diecezji.