W Połczynie-Zdroju trwa niecodzienna akcja ewangelizacyjna. Można powiedzieć, dosłownie i w przenośni, że mieści się w pewnych ramach, choć jednocześnie, jest dość nietypowa.
Ogartowo. Niewielka miejscowość pod Połczynem. W domu rodziny Cychowskich gromadzi się 10 osób. Jest pan Grzegorz z żoną Renatą oraz ich dzieci: Piotrek, Ala, Olga i Emila. Przyszli też rodzice pana Grzegorza – Maria i Stanisław oraz siostra ze szwagrem – Małgorzata i Piotr Woźniakowie. Wszyscy klękają wokół obrazu ustawionego na środku salonu.
Padają słowa: „Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! Wyznajemy wobec nieba i ziemi, że Twego królowania nam potrzeba. Wyznajemy, że Ty jeden masz do nas święte i nigdy nie wygasłe prawa”. Wezwania powtarza także kilkunastoletni Piotrek. Na początku ma trudności z odpowiedzią na pytanie: „Co to właściwie znaczy, że Jezus jest twoim Królem?”. Po chwili jednak mówi: – Obojętnie, czy doświadczam szczęścia, czy bólu, staram się poświęcać Mu każde moje doświadczenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
(obraz) |