Na co dzień niosą krzyż, nie tylko ten rzeźbiony, którego używa się podczas nabożeństwa. Są niepełnosprawni intelektualnie. Na Wielki Post przygotowali poruszające misterium.
Często wzbudzają litość, choć bardziej potrzebują empatii. Wiele rzeczy nie potrafią, ale to sprawia, że czasami są lepsi niż ludzie w tzw. normie intelektualnej. – Na przykład zupełnie nie potrafią być hipokrytami. My nieraz trochę gramy, a oni są zawsze szczerzy do bólu – przyznaje Krystian Ignacak, dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjno-Terapeutycznych w Bobrowie k. Złocieńca. Grupa z Bobrowa – pięcioro uczniów z dysfunkcjami intelektualnymi wraz z nauczycielkami – przygotowała nietypowe nabożeństwo Drogi Krzyżowej, które zostało zaprezentowane w kościele zmartwychwstańców w Złocieńcu, u salezjanów w Czaplinku, w koszalińskiej katedrze oraz w Zakładzie Karnym w Wierzchowie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.