Tu nie zapraszają do ekskluzywnych ośrodków z ofertą all inclusive. Główne atrakcje, jakie proponują, to: świeże powietrze, rozmowa z drugim człowiekiem, rozrywka bez użycia elektroniki i… modlitwa.
Rekolekcje oazowe są fenomenem. – Rodzice mówią, że dzieci wracają po nich odmienione – przyznaje ks. Dawid Hamrol, moderator diecezjalny Ruchu Światło–Życie. Nie chodzi tu tylko o odmianę polegającą na poważniejszym stosunku do obowiązków czy nauki. Rekolekcje nie są bowiem jakąś superszkołą kindersztuby, do której można posłać swoją córkę czy syna z nadzieją na cudowną przemianę. Zewnętrzna zmiana, którą często widać po pobycie na oazie, jest owocem doświadczenia wewnętrznego, które jest możliwe podczas rekolekcji. Są one bowiem również czymś więcej niż po prostu koloniami czy obozem sportowym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.