We wspomnienie liturgiczne swojego patrona strażacy ochotnicy z karlińskiej parafii dziękowali Bogu za bezpieczną służbę.
Strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej z Karlina, Domacyna i Daszewa zjechali się do kościoła parafialnego w Karlinie, żeby dziękować Bogu za miniony rok i prosić o wstawiennictwo św. Floriana.
Jesienią ubiegłego roku druhowie i druhny OSP Karlino przeżywali 70-lecie istnienia jednostki. Wśród nich są strażacy zawodowi pracujący na co dzień w jednostkach PSP Białogard i Kołobrzeg. Jednak większość członków OSP to zwykli ludzie - ochotnicy, których połączyła wspólna pasja i potrzeba niesienia pomocy.
- Nasi strażacy nie są aktywni tylko wtedy, gdy zawyje syrena, ale w swoją posługę wpisują bycie przy i w kościele, do którego z remizy bardzo blisko. Zawsze pomagają w uroczystościach kościelnych takich jak Boże Ciało czy Drogi Krzyżowe, trzymają warty przy Grobie Pańskim. Zawsze możemy też liczyć na ich życzliwość i pomoc w sprawach związanych z pracami gospodarczymi - dodaje dh. ks. Radosław Występski, duszpasterz karlińskich strażaków.
Po Mszy św. na uroczystym apelu uhonorowano druhów odznaczeniami za wysługę lat w jednostce.