Dom Miłosierdzia Bożego w Koszalinie rozpoczyna wakacje od rozważań o miłości. Czym jest miłość Boża i jaką ma stać się ta ludzka, podpowiada michalita ks. Marian Polak.
27 czerwca kaplica Domu Miłosierdzia wypełniła się po brzegi - nie brakowało chętnych do wysłuchania nauk na temat miłości. Trzydniowe rekolekcje prowadzi ks. Marian Polak, michalita, założyciel Rycerstwa Michała Archanioła w Polsce.
Praktyczne rozważania na temat miłości poprzedziło pierwsze spotkanie, w którym kaznodzieja podjął temat miłości w perspektywie teologicznej.
- Miłość zawsze się daje. Bóg nie istnieje dla siebie. Bóg jest dla innych, daje się. Wiemy to z Bożego objawienia: Bóg daje Synowi wszystko, całą swoją istotę. To, co posiada Ojciec Niebieski, daje Synowi - mówił kaznodzieja, opierając nauki na katechizmie i Piśmie św.
Jak zaznaczył, walka między ludzkim egoizmem i Bożą miłością toczy się w człowieku do końca życia, ale każdy może - dzięki łasce i osobistemu zaangażowaniu - dojść do pełnej miary złożonej w nim przez Boga miłości.
- Całe życie dorastamy do tego, żeby całkowicie przyjąć tę Bożą miłość, bo to jest proces - mówił ks. Polak. - Nasza ziemska wędrówka to wysiłek, żeby coraz bardziej kochać Boga, czyli wpuszczać Go do naszego życia, do wszystkich aktów wewnętrznych: pragnień, intencji, decyzji oraz do działania zewnętrznego. Po to, żeby przez to wszystko mówić Jezusowi: Panie, ja gotuję, to znaczy, że Cię kocham; jestem szoferem, to znaczy, że Cię kocham; jestem lekarzem i odpowiedzialnie wykonuję zabiegi, to znaczy, że Cię kocham. Czyli tym, co robimy w danej chwili, możemy mówić Bogu: ja Cię kocham.
Rekolekcjonista przekonywał, by chrześcijanin - wpatrzony w miłość Boga do każdego człowieka - także kochał wszystkich ludzi, nie tylko przyjaciół, ale i nieprzyjaciół, oprawców, ludzi odrzucających Boga. - Tego musimy uczyć się dziesiątki lat. Owszem, przyzwyczajamy się kochać tych, którzy są nam przychylni, którzy chodzą do kościoła. Ale kochać każdego… Tak, pijak, narkoman, ktoś, kto bluźni Bogu czy nasz przeciwnik z takiego czy innego ugrupowania politycznego, to ludzie, których Bóg poleca nam kochać.
Kolejne spotkania podejmą temat wyzwolenia się z negatywnych emocji, które utrudniają miłowanie Boga i ludzi.
Rekolekcje o miłości potrwają w Domu Miłosierdzia Bożego do czwartku 29 czerwca. Nauki rozpoczynają się po Mszy św. o godz. 19.