Koszalińsko-Kołobrzeski

Nie dajcie się okradać z miłości

W Skrzatuszu dziękowali Bogu za trzeźwość – swoją i swoich najbliższych.

Uśmiechnięty pielgrzym przedstawia się krótko: alkoholik Tadeusz. Jest trzeźwy od 12 lat. – Ja Matkę Boską proszę o każde następne trzeźwe 24 godziny. Kiedyś byłem skłócony z Bogiem. Dopiero w stowarzyszeniu się przeprosiłem. Wiele dały mi pielgrzymki: do Skrzatusza, do Lichenia, do Częstochowy. Można więc powiedzieć, że u Matki Boskiej wymodliłem swoją trzeźwość. I wyprosiła ją dla mnie moja żona. Samemu nie da się rady. Dopiero z Panem Bogiem i ze wspólnotą uwierzyłem, że mogę to zrobić – wyznaje mężczyzna. Słuchając homilii-świadectwa o. Mirosława Kurkiewicza, wielu pielgrzymów rozpoznawało sceny z własnego życia. – Czy jako uzależniony, współuzależniony, dorosłe dziecko alkoholika czułeś się kiedyś okradziony?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..